Ojcowizna
Wiersze » Ojcowizna
W moim starym ogrodzie
stoją stare drzewa,
rosną młode krzewy,
kwitną kwiaty,
zieleni się trawa.
A pośród tej zieleni
stoi stary dom,
niski, przyczajony,
dom moich dziadków,
moich rodziców,
dom, w którym biegło życie,
dorastały dzieci,
dom z izbą z suchego drewna,
ze strychem pełnym rupieci,
stoi samotnie,
wśród pól i ogrodu.
Nikt bramy nie otwiera,
nikt światła nie świeci.
Dom samotny, opuszczony,
teraz pustką zasmucony,
pustką świeci.